Wypadek między Miodne a Podgórą

27-letnia mieszkanka Sycyny zginęła w piątek w wypadku pod Podgórą w powiecie zwoleńskim. Inni uczestnicy zdarzenia cudem uniknęli obrażeń.

Do tragedii doszło o godzinie 9.15 na trasie numer 12 na odcinku drogi pomiędzy miejscowościami Miodne i Podzagajnik. Jezdnia tam jest prosta, nawierzchnia w bardzo dobrym stanie. Kobieta kierowała toyotą avensis.

Ze wstępnych ustaleń zwoleńskiej policji wynika, że z nieznanych przyczyn zjechała nagle na drugi pas i uderzyła w bak jadącej ciężarówki man. Kierowca nadjeżdżającego fiata ducato, chcąc uniknąć zderzenia wykonał gwałtowne manewry, które zakończyły się wpadnięciem do rowu i wywróceniem pojazdu. Rodzina, która nim podróżowała cudem uniknęła obrażeń. Niestety, 27-letnia kobieta, która kierowała toyotą zginęła.

Wypadek spowodował całkowite zablokowanie drogi na kilka godzin. Strażacy musieli zajmować się uprzątaniem 60-metrowego odcinka trasy, na którym został rozlany olej napędowy z rozbitego baku TiR-a. Ruch prowadzony był objazdami przez Tczów i Podgórę przez kilka godzin.

źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

ta dziewczyna miala smierc wpisana w dowod osobisty. jako dziecko stracila rodzicow, dwa miesiace temu pochowala brata. szkoda. jeszcze panna.