Jakiej używasz przeglądarki??

Opera 8.5

IE - za leniwy by zmienić oraz nie przekonują mnie opinie "że IE ma bugi" bo wszystko je ma Razz

, ale MSN nowa wersja mnie wkurza wiec chyab zmienię Razz

IE

wow jak narazie 2:1 dla IE więc jednak te inne nie są aż tak popularne jak mówią (Opera i inne mam ty na mysli)

Ale lepsze!

lol widać nie aż tak bardzo

GD napisał:

IE - za leniwy by zmienić oraz nie przekonują mnie opinie "że IE ma bugi" bo wszystko je ma Razz

, ale MSN nowa wersja mnie wkurza wiec chyab zmienię Razz

Wybacz ale Twoje myslenie mnie nie przekonuje. Pewnie ze wszystko ma bugi, tak jak kazdy czlowiek jets niedoskonaly, ale kwestai jest taka ile tych bugow ma i jaki rodzaj jest tych bugow. A wybacz gorszego produktu Microsoftu niz IE nie widzialem.

Reasumujac, ja uzywam Firefoxa no i Linksa.

Wszyscy mówią o bugach poważnych - nie miałem żadnego problemu z IE.

Nie wybrałęm go z konkrewtnych powodów, poprostu ludzie (szczególnie linuxowcy) na siłe nawalają na produkty microszajsu (w pewnych rzeczach mają rację - ale nie we wszystkich).

Takie mam zdanie (z kolei zagorzali obrońcu windy nawalają na linuxa i tak się kłucą od paru ładnych lat... końca tych "wojen" nie widac, nie patrzę na tzw. bugi (wiele naprawdę poważnych poprawiono).
Natomiast wkurza mnie MSN (jak pisałęm wymaga najmowsze jwersji IE więc jeśli bede musiał zainstaluję ale dodam inną przeglądarkę - powyżej IE 5.0 dlamnie IE to nie jest Razz

)

GD napisał:

Wszyscy mówią o bugach poważnych - nie miałem żadnego problemu z IE.

Co znaczy nie mialem zadnego problemu z IE.
- Czy nigdy nie miales wirusow na komputerze? ( tak tak to przez IE lapie sie calkiem sporo wirusow)
- Czy nigdy nie otowrzylo Ci sie przynajmniej jedno dodatkowe niechciane okno podczas ogladania strony ?
- Czy nigdy nie zainstalowal Ci przypadkow sie jakis dialer?

Jesli tak to jestes szczesliwcem ktory i tak wynika z rachunku prawdopodobienstwa, chociaz w to watpie.
NIe mowmy tu o linuxowcach i windowsowcach ktorzy na siebie najezdzaja. Bo to zwykle dzieciaki a nie linuxowcy. Ja uzywam linuxa i nie mam nic do windowsa. System jest tyle wart ile umiesz z niego wycisnac i bez roznicy jaki to OS.
Poza tym to ze MOzilla Opera czy Firefox jest lepsza od IE powie CI nie tylko linuxowiec ale kazy czlowiek majacy troche wiecej do czynienia z komputerem i internetem.
I nie chodzi mi o zadna nagonke na IE czy tez Microsoft

nie bo nie jestem palanktem który klina na reklamy "kliknij tutaj bo masz wirusa". Pozatym dobry firewall też się przydaje. Dodam, że nie mam żadnego programu antywirusowego, skanowałem komputer skanerkiem antywirusowym w piatek (przez ok 6 miechów nie był skanowany nie znalazł żadnych zainfekowanych plikow.

Niechciane okna otwiera mi często GG lub tlen (te ich reklamki). Oraz jak zdąrzyłęm się dowiedzieć (na inny przelądarkach też potrafiąsie otweirać) ze stron porno (często słyszałem od znajomych).

Sporo ludzi których znam którzy mają doczynienia ze sprzętem (więcej niż ja) używa różnych przeglądarek (w tym IE). Poprostu wiedza nie zależy tu od przeglądarki (sam zdąrzyłem to zauważyć po screenach które umieszczali lub pisali jakich przeglądarek używają). Sa lepsi odemnie bo używają nowszych wersji niż 5.0. A ci którzy preszli też są lepsi bo im się chciało Wink

i jesezcze się im spodobały bardziej. Źle mnie odebrałeś bo źle to pewnie wyraziłem. Poprostu to dla mnie kwestia gustu i nic pozatym Very Happy

GD napisał:

nie bo nie jestem palanktem który klina na reklamy "kliknij tutaj bo masz wirusa".

Wybacz juz troche spedzilem czasu w necie i nigdy nie widzialem takiej reklamy:) Chodzi o to ze IE wpuscza Ci formanty ActiveX ktore moga zwierac niepozadany kod. I wcale nie trzeba klikac w taki ereklamy o jakich napisales. Wystarczy wejsc na strone ktora zawiera ActiveX

to czemu nie mam dialerkow itp?? Jeśli taką widzę na jakieść stronke o tematyce no nie wiem... np. oficjalna strona jakiejś gierki i widnieje taki banner (nie koniecznie w ActiveX - bo nie musi taki banner być w tym zrobiony jak zapewne wiesz). To nie klikam. Pozatym moj firewall, gdy przeglądarka się nadgle i dośc dziwnie odwołuje (nie tylko ona - każdy program) krzyczy czy przepuścić lub blokuje (zależnie jak go ustawie). Był jeden bu naprawdę poważy do IE 4.0 z tymi "dzisiejszymi" można żyć i parę ładnych lat Smile

GD napisał:

to czemu nie mam dialerkow itp?? Jeśli taką widzę na jakieść stronke o tematyce no nie wiem... np. oficjalna strona jakiejś gierki i widnieje taki banner (nie koniecznie w ActiveX - bo nie musi taki banner być w tym zrobiony jak zapewne wiesz). To nie klikam. Pozatym moj firewall, gdy przeglądarka się nadgle i dośc dziwnie odwołuje (nie tylko ona - każdy program) krzyczy czy przepuścić lub blokuje (zależnie jak go ustawie). Był jeden bu naprawdę poważy do IE 4.0 z tymi "dzisiejszymi" można żyć i parę ładnych lat Smile

Nie rozumiesz mnie. ActiveX lapie sie nie poprzez kilkanie w baner tylko poprzez otworzenie strony, ktora zawiera te formanty.
Poza tym ze Ty nie masz problemow z IE nie oznacza ze to jest dobra przegladarka bo jak sam sam widziailem juz setki komputerow ktore zostaly zarazone wirusami poprzez IE. I nie mow mi ze to sa palanty lub ignoranci ktorzy sie nie znaja bo dobra przegladarka po prostu pewnych rzeczy nie robi bez wzgledu czy uzywa jej informatyk czy tez zwykly zjadacz chleba.

rozumiem. To bie chodzi o te różne animacje które nię są kodem (scryptem takim jak java) one są tworzone w oddzielnych programach (w notatniku było by ciężko coś takiego zrobić, jak sięto robi nie wiem nie miałem czasu się tym bawić więc na 100% nie wiem czy to nie ma jakiegoś kodu, ale wiem jak to poznać więc wiem o czym mówisz). Nie mówiłem nic, że ktoś jest palantem bo się zaraził (mówiłem tak o naiwniakach). Ale widziałem różne rzeczy tak samo jak ty, zapytam tylko co jeszcze było na tamtych maszynach (pewnie Kazaa lub coś podobnego). Druga sprawa to jeszcze jakich maszynach (konkretnie staje robocze w szkołach czy domowe), tu i tu co jest na maszynie załeży od usera (mówię o robalach), w szkole jak większość (ludzi robi) szuka craków. To wystarczy. Zaś w domu niektórzy też ale tylko cześć się ubezpiecza w dobre programiki antywirusowe, pozatym strony z cracami nie muszą mieć activeX abyś coś złapał (jak kolega wchodził program anywirusowy mu wywalił, że stronka jest zainfekowana, zaś po zapisaniu jej kodu w pliku tekstowym nie było tam, żadnej wstawki ładującej active'a). To miałem na myśli mówiąc o normalnyh banerach - dzięki klikaniu też można się zarazić

Wiec tak, bardziej obrazowo. Sa dwie stacje robocze jedna z IE a druga z Firefoxem. Klikamy na przyklad na strone [link widoczny dla zalogowanych] Oczywiscie strona ma ActiveX i jakies dialerki. Zgadnij ktory komputer zlapie te wszystkie syfy. Oczywiscie ze IE, bo jest tak zrobiony zeby wszystko w nim dzialalo od razu bez zadnej konfiguracji łacznie z wirusami:)