Biedronkę zbudowali, przymierzają się do Lidla

Wysłany: Śro 18:35, 04 Mar 2009

chyba jednak jest chetny. zaczeto nawet juz prace nad budowa. sa tylko roznice co do wielkosci tego centrum. ostatnia wersja jaka slyszalem to taka, ze quatro opuszcza swoje lokum, bo budynek ten ma byc tez zburzony. ma tam byc cos ok. 120 sklepow. wszystkie na gorze, bo na dole ma byc parking.

Wysłany: Śro 19:49, 04 Mar 2009

Ja słyszałem ze qutro maja przenies na woj pol dawne EDEN

Wysłany: Śro 21:56, 04 Mar 2009

dobrze slyszales. juz ostro remontuja budynek.

Wysłany: Czw 9:29, 05 Mar 2009

tak Quatro przeniosą na Wojska Polskiego, ale w jego obecnym miejscu powstaną prywatne gabinety medyczne.

Wysłany: Czw 9:37, 05 Mar 2009

dobry pomysl, a za byla piekarnia Kwapisiewicza na calym placu centrum chinskie. no to zesmy porobili zmiany w miescie.

Wysłany: Czw 9:43, 05 Mar 2009

Olix2, po co nam centrum chińskie? pójdziesz na targową w czwartek i kupisz sobie chiński towar - do wyboru, do koloru.
Jeśli chodzi o te gabinety, to prawdopodobnie będzie również rechabilitacja i prześwietlenia RTG między innymi, ginekolog, laryngolog, okulista, kardiolog, dietetyk, dermatolog, irydolog i inni specjaliści.

Wysłany: Czw 10:05, 05 Mar 2009

tez sie zastanawiam po co, ale wlasciciel posesji jest innego zdania, a ze od lat wspolpracuje z zoltkami to chce im u nas w zwoleniu zrobic centrum handlowe. mowi sie o budynku na calym tym placu, gdzie ma byc kupe chinskich sklepikow.

Wysłany: Czw 10:16, 05 Mar 2009

czy uważasz ze takie malutkie chińskie sklepiki z chińskim badziewiem sprzedawanym przez małe chińskie babeczki jest potrzebne w mieście?Marzy mi się w Zwoleniu włoska lub meksykańska knajpka,( taka mała) z dobrym jedzeniem alkoholem i muzyką, gdzie będą zaglądali ludzie , którzy nie szukają pizzy, frytek i zapiekane, którzy nie czekają pod knajpą, żeby kogoś bić, tacy spokojni - normalni. Może się nad tym zastanowie?

Wysłany: Czw 10:23, 05 Mar 2009

pomysl bardzo dobry, tylko zeby go zrealizowac trzeba miec kupe kasy. zeby przetrwac kilka dni w tygodniu, gdy nikt nie przyjdzie. a w momencie kiedy wreszcie wyjda z domu okaze sie, ze malo osob wejdzie bo lokal jest za maly.

Wysłany: Czw 21:53, 05 Mar 2009

Aga napisał:

Olix2, po co nam centrum chińskie? pójdziesz na targową w czwartek i kupisz sobie chiński towar - do wyboru, do koloru.
Jeśli chodzi o te gabinety, to prawdopodobnie będzie również rechabilitacja/ort/ i prześwietlenia RTG między innymi, ginekolog, laryngolog, okulista, kardiolog, dietetyk, dermatolog, irydolog i inni specjaliści.

Tak, w piwnicy psychiatra a na dachu parking! a proktolog gdzie?

Wysłany: Pią 1:10, 06 Mar 2009

Aga napisał:

nawiązując do tematu, nie będzie jak na razie nowego sklepu Lidl, ani Biedronka. Popierajmy naszych Zwoleńskich sprzedawców i dobra jakość towaru.

A odkad to caly towar sprzedawany przez zwolenskich sklepikarzy jest produkowany u nich, ze mozemy mowic o sprawdzonej jakosci towaru? Czy przypadkiem puszka kukurydzy danej marki nie trafia i tu i tu?

Wysłany: Pią 23:49, 06 Mar 2009

Aga napisał:

Marzy mi się w Zwoleniu włoska lub meksykańska knajpka,( taka mała) z dobrym jedzeniem alkoholem i muzyką, gdzie będą zaglądali ludzie , którzy nie szukają pizzy, frytek i zapiekane, którzy nie czekają pod knajpą, żeby kogoś bić, tacy spokojni - normalni. Może się nad tym zastanowie?

gratuluję pomysłu. Bardzo chętnie bym wziął rodzinę i coś zjadł w jakąś niedziele. Takich jak ja miałabyś kilku, kilkunastu w roku. Na mnie możesz liczyć raz na dwa, trzy miesiące. To trochę chyba za mało. Ale nie przejmuj się. W inne dni odwiedzali by Cię nasi wspaniali zwoleńscy bywalcy pubów. Przecież to ludzie światowi, kulturalni. Nie ma z nimi najmniejszego problemu. Przynieśli by swoją gorzałę, ponalewali w twoje szkło, może nawet by ci nie zapluli Twoich wspaniałych obrusów. Dla nich nawet muzyki nie musisz puszczać, mają swoją muzę w telefonach. Zresztą jak zaczną cicho rozmawiać to i muzyki nie słychać. O jedzenie też się nie musisz martwić, przyniosą jakieś chipsy, kanapki. Po co mają kupować. I tak dzień po dniu. Też miałem kiedyś głupi pomysł otworzenia knajpki. I otworzyłem, małą fajną. Miałem tylko szczęście, że nie Zwoleniu. Bo bym chyba nawet przy najlepszej ofercie już ją dawno zamknął. Ale próbuj. Do odważnych świat należy.

Wysłany: Czw 16:25, 12 Mar 2009

Masz racje Reksiu, nie opłacałoby się otwierać kolejnej knajpki, nawet tematycznej. Przyniosą swojej jedzenie, alkohol i jeszcze możesz "dostać po mordzie od naszej zwoleńskiej i okolicznej młodzieży". Szkoda czasu i pieniędzy. Dziękuję bardzo za cenne wskazówki Smile

Wysłany: Czw 19:27, 12 Mar 2009

rzeczywiscie zalosnie to wyglada, gdy w lokalu siedza powazni ludzie i pod stolem nalewaja sobie przyniesiony ze soba alkohol, na calym swiecie wylecieliby z wielkim hukiem, a w naszym miescie potrafia sie obrazic, gdy zwroci im ktos uwage.