NAJPIEKNIEJSZA ULICA W ZWOLENIU ????

olencja_55 napisał:

no chyba zartujesz..zachamie??!!

Zachamie, chamówka itp to moim zdaniem obraźliwe nazwy, może i się tak przyjeło ale wole tego nie słyszeć, nie zdenerwowała byś sie jak by Ci ktoś mówił że mieszkasz na k..wim dołku??

sitek napisał:

olencja_55 napisał:

no chyba zartujesz..zachamie??!!

Zachamie, chamówka itp to moim zdaniem obraźliwe nazwy, może i się tak przyjeło ale wole tego nie słyszeć, nie zdenerwowała byś sie jak by Ci ktoś mówił że mieszkasz na k..wim dołku??

A ja się nie zgadzam, że nazwa może być obraźliwa. Jeśli ktoś czuje się obrażony potoczną nazwą miejsca w którym mieszka to świadczy wyłącznie o jego kompleksach. W jaki sposób ogólnie przyjęta nazwa tej czy innej dzielnicy może odnosić się do mnie?

Nikt tak naprwdę nie wie skąd wzieła się nazwa chamówka. Większość mówi tak iż uważa że na tej ulicy (wcześniej mówiono tak o samej ulicy granicznej teraz o całym osiedlu) mieszkają chamy. Skąd to stwierdzenie to nie mam pojęcia. Słyszałem także że mówią tak gdyż jeszcze pare lat temu zamiast asfaltu była szlaka na ulicy. A jeśli chodzi o kompleksy co do mojego miejsca zamieszkania to ich nie posiadam. Mówią zachamie a na zachamiu w ciepłe dni aż roji się od ludzi spacerujących po tym osiedlu bądz do lasu, jeśli wam się nie podoba to czego tam chodzicie?? A i cieszę się że mieszkam na tym całym zachamiu bo nie muszę biegać po mieście by zrobić zakupy a i pijalnia piwa też jest.

Najpiekniejsza to chyba 11 Listopada nigdzie w tym miescie nie ma takich ludzi jak na tej ulicy hehehehehehehehe

Ponoć określenie "Chamówka" (dotyczące ulic Andersa, 550-lecia i Granicznej) wzięło się stąd, iż cały ten teren spory kawał czasu temu należał do pewnej pani, której (z nieznanych mi przyczyn) odebrano go. Pani ta wyzywała więc ludzi którzy się tu wprowadzali od "chamów". Taka wersja jest znana mi. Nie wiem czy to prawda, możliwe, że tak. Mi się podobała Andersa na odcinku od Czachowskiego do Kochanowskiego, teraz już nie tak bardzo...

tch napisał:

Ponoć określenie "Chamówka" (dotyczące ulic Andersa, 550-lecia i Granicznej) wzięło się stąd, iż cały ten teren spory kawał czasu temu należał do pewnej pani, której (z nieznanych mi przyczyn) odebrano go. Pani ta wyzywała więc ludzi którzy się tu wprowadzali od "chamów". Taka wersja jest znana mi. Nie wiem czy to prawda, możliwe, że tak. Mi się podobała Andersa na odcinku od Czachowskiego do Kochanowskiego, teraz już nie tak bardzo...

A co Ty masz do Andersa co???!!! Smile

sopmayster napisał:

Najpiekniejsza to chyba 11 Listopada nigdzie w tym miescie nie ma takich ludzi jak na tej ulicy hehehehehehehehe

Oj nie mile wspominam tą ulice choć tam kiedyś mieszkałem za czasów bobasa.

znowu krytykuje ale ulica 11 listopada to chyba najgorsza jaka moze byc! mowa tez o czesci ulicy Wojska Polskiego. dla mnie masakra po prostu Kwasny

Bogusza była super zanim drzewa przycięli - jak się spojrzało z jednego końca na drugi, to te lipy tworzyły taki zielony tunel Smile

Ech, pamiętam jeszcze czasy (ale słabo) jak Bogusza była zwykłą drogą gruntową - pofałdowana lekko, fajnie się na rowerku Bobo jeździło Smile

Później wyrównali ją takim grubym żwirem, a następnie (8 klasa SP1, wiosna, koniec podstawówki - to pamiętam dobrze Smile

) położyli asfalt, który zdobi ją do dziś

pozdrowienia dla mieszkańców

Warszawska w Kielcach rulezzzzzz Razz

moim zdanie najpiękniejszą ulicą jest ulica wojska polskiego

a moim targowa Very Happy

no i ewentualnie ladna jest jeszcze zeromskiego

zgadzam się co do targowej