Zalegalizować marihuanę!!

No to powiem tak... Mam wielu znajomych, którzy używają owej trawki. Wszyscy wcześniej,czy później sięgnęli po coś innego (zazwyczaj amfe). Żaden z nich dobrze nie wyszedł na tym całym interesie. Przykład?...ok.. Miałem w akademiku jednego kolegę.... nie palił papierosów, ale za to nagminnie marichuanę i sporadycznie skuna. Każdy go uważał za mającego super zdrowie i wytrzymałość w tych sprawach. Raz spróbowałem w życiu (zgodnie z powiedzeniem, że wszystkiego trzeba w życiu spróbować). I prawdą było, że ma łeb.... ja ściągnąłem 8 tzw. chmur mocnego skuna....on troszkę więcej. To co się ze mną działo wspominam nieciekawie( znacznie wolę uczucie po 5 piwach, kiedy nadal nad wszystkim panuje). ........I palił i palił....Minęło 3 lata. Z owym kolegą zaczęła "chodzić" moja najlepsza koleżanka. Rok byli razem. Kiedy się rozstali koleżanka pod wpływem chwili zwierzyła mi się (zawsze mi opowiadała o takich sprawach ze szczegółami). I tak... Kolega, który nadużywał "Pani M" stał się impotentem. Cytuje słowa koleżanki:
" Musiałam cuda wyczyniać, żeby mu (......).... Męczyłam się godzinami, żeby potem mięć dosłownie 5 minut przyjemności". Nie jest to jedyny przypadek, z którym się spotkałem podczas zamieszkiwania w akademiku. Tak więc.......pomyślcie nad tym....... Ja jestem na nie......... Raz spróbowalem....Nigdy więcej.... Owszem. Palenie tytoniu szkodzi...bardzo np. na płuca, serce, itp. Działanie marichuany gdzie się najbardziej odczuwa???(w przeciwieństwie do fajek) .... Odp. Zazwyczaj w głowie....a co za tym idzie w mózgu. A mózg, to najceniejsza rzecz jaką mamy w organiźmie. On steruje wszystkimi funkcjami i tymi istotnymi dla mężczyzny też. Na podstawie tego przykładu część z was może pomyśleć: "W takim razie kobiety na pewno mogą" Ale żeby i płeć piękną zniechęcić.... kilka bolesnych słów, ale jakże prawdziwych (z życia akademickiego wzięte). Może w przeciwieństwie do facetów zawsze "będziecie mogły", ale jedna chmurka za dużo i wszyscy będą mogli z wami.....

Może coś w tym jest... ale papierosy też powodują impotencję.

ale po petach nie sięgasz jak on ci pisał po coś mocniejszego

A czy ja napisałem, że sięgam??
Czytanie ze zrozumieniem Smile

Ja pisałem o impotencji, a nie o sięganiu...

a czy ja napisałem, że sięgasz? Podałem ci tylko różnicę zasadniczą

Ja tez jestem zdecydowanie przeciw. Najpierw zaczyna sie od Maryski, poprzez amfe i te inne pierdoly a konczy na cmentarzu... Wedlug mnie to swiadome skracanie sobie zycia... Czy oplaca sie dla paru "fajnych" chwil po narkotykach narazac zdrowie a co najgorsze zycie?? Ja mysle ze nie.

nie wydaje mi się, żeby wszyscy, którzy palą marihuanę, przechodzili na coś twardszego, większość gówniarzy pewnie zostaje przy tym pierwszym, ewentualnie próbuje grzybków halucynogennych. Gorzej, jeżeli ktoś, tak jak moi znajomi, zaczyna się bawić z kwasami

snaakee napisał:

nie wydaje mi się, żeby wszyscy, którzy palą marihuanę, przechodzili na coś twardszego, większość gówniarzy pewnie zostaje przy tym pierwszym, ewentualnie próbuje grzybków halucynogennych. Gorzej, jeżeli ktoś, tak jak moi znajomi, zaczyna się bawić z kwasami

ja obserwuję coś innego do okoła mnie...

Węgrzyn myślałem że raczej będziesz na nie. Zgadzam się z GD. Absolutnie i bez dwóch zdań.

jesus lizard napisał:

Węgrzyn myślałem że raczej będziesz na nie. Zgadzam się z GD. Absolutnie i bez dwóch zdań.

Węgrzyn jest na nie, to była tylko prowokacja:P

To dobrze. Mogłem się domyślić. Sooooorx Węgrzyn

moze.ale ciocia marysia daje pewne odprężenie

juz wolalbym medytacje, bo daje dodatkowo spokuj i czas na oddech w tym zapedzonym swiecie, oraz nie siegne po niej po gorsze proszki

widze ze mamy wyksztalconego polaka jako goscia... pozatym "naukowcu" on pisal o narkomani jesli narkomania = tylko palenie trawy to powinienes miec nobla

czy to marihuana czy to tyton czy coca cola a nawet batoniki i cala reszta weglowodanow spozywanych w slodyczach i pieczywie powinny byc ZAKAZANE...

Jedyne co oganizm ludzi potrzbuje to mieso i warzywa na odkwaszenie + winko czerwona... alkohole tytonie i inne swinstwa powinny byc zakazane moze wtedy ludziom zmienilby sie swiatopoglad i nie byliby ograniczeni w rozumowaniu swiata??